Taktyka "boczniak"

moj szczotgan służył jako broń główna ponad 2 lata. Latałem na homi(chomi?) i błotnicy i nie było jakieś strasznej różnicy w zasiegu od stokowego aega. A jak sie wkręciłem to strzelał jakby na full auto. Wiem ze elektryk to elektryk ale:
1. Nie wiemy czy autor sie wkręci w grę, a mniej szkoda wydać 60zł niż 400 zł
2. Jak sie znudzi szczotgan to zawsze moze służyc jako boczniak do budynków lub na imprezy typu szczotgan pistol party.
Takie jest tylko moje zdanie ze moze to byc jedno z wyjść

Widzę, że Panowie koledzy się zaangażowali, dziękuję Smile

Wiecie oczekiwania zawsze są większe, więc ja myślę tak: elektryk bo tania eksploatacja, gas lepsze osiągi ale drogia eksploatacja no green jeszcze można szybko doładować, a co2 to szybko się nie da. Natomiast sprężyna to tylko snajper, bo broń szturmowa z taką szybkostrzelnością... Co do tego shotguna to nie głupi pomysł no może nie ten, ale z metalowym gearbox'em ? urzywka w sumie dla mnie też nie źle tylko od kogoś zaufanego, sami wiecie dlaczego.
"w Błotnicy" chodzi o Błotnicę Strzelecką ?

nie ma shotgunów metalowym GB. Co do zaufania, pytaj na forum.

Napisałem do Ciebie na gg, w sprawie repliki. Sprawdź Smile

Sprężyna nie ma GB.

GB to jest w "elektrykach"

Co do używania, każda replika na swój sposób jest droga, części się zużywają i kiedyś trzeba wymieniać...
No i tutaj przy jakiejś pro replice możesz się zdziwić, że część która padła jest wara 1/5 repliki itp.

Do tego podchodzi jaka replika się podoba, jaka jest wygodna, do jakiej są tanie części zamienne np. gumki, lufy, magi, batki itd.

Wejdź na wmasg.pl tam jest "milion" takich jak Ty, poczytaj o replice jaka Ci się spodoba i będzie na twoją kieszeń...

Tyle ode mnie.

Pzdr.

Pikus97 napisał:

"w Błotnicy" chodzi o Błotnicę Strzelecką ?

Tak, o Błotnice Strzelecką. Zanim wjedziesz do błotnicy na końcu lasu masz uliczkę w lewo(na skraju lasu). Była tam kiedyś bodajże spalarnia kości czy coś w ten deseń. Czasem organizowane tam strzelanki.
Jak by co to PW i Ci wszystko opisze bo trenuje tam czasem.

Mam babcię w Błotnicy i wiem gdzie to, kiedyś przejeżdżając widziałem, że ktoś tam biegał, myślałem że paintball

Majin_Spider napisał:

moj szczotgan służył jako broń główna ponad 2 lata. Latałem na homi(chomi?) i błotnicy i nie było jakieś strasznej różnicy w zasiegu od stokowego aega. A jak sie wkręciłem to strzelał jakby na full auto. Wiem ze elektryk to elektryk ale:
1. Nie wiemy czy autor sie wkręci w grę, a mniej szkoda wydać 60zł niż 400 zł
2. Jak sie znudzi szczotgan to zawsze moze służyc jako boczniak do budynków lub na imprezy typu szczotgan pistol party.
Takie jest tylko moje zdanie ze moze to byc jedno z wyjść

Wolę jednak polecić zakup AEG'a i się nie zniechęcić na początku. Poza tym AEG'a może zawsze sprzedać. Nawet jeśli za pół ceny to jednak zawsze 100zł. Tej pompki raczej drogo nie puści. Wink

Kolejna sprawa to takie stare przysłowie:

"Kto oszczędza, płaci dwa razy" Wyda 60zł na pompkę i będzie od nowa zbierał na AEG'a za kilka miesięcy. Lepiej ulokować od razu te pieniądze w karabinie.

Synu ja dla mnie to olej wszystkie mundury/maski/pierdoły i kup sobie karabin. Okulary i dres na start ci wystarczą... najważniejsze jest żebyś miał z czego strzelać. Bez tego nie ma zabawy.

Lamus dobrze prawi,choć śmiesznie wygląda w tym różowym i m249 w łapach (o ile sie nie myle Lamus-Killa ?) Razz

Kolejna sprawa to takie stare przysłowie:

"Kto oszczędza, płaci dwa razy" Wyda 60zł na pompkę i będzie od nowa zbierał na AEG'a za kilka miesięcy. Lepiej ulokować od razu te pieniądze w karabinie.

Synu ja dla mnie to olej wszystkie mundury/maski/pierdoły i kup sobie karabin. Okulary i dres na start ci wystarczą... najważniejsze jest żebyś miał z czego strzelać. Bez tego nie ma zabawy.[/quote]

O to mi chodzi.

0. Poczekaj do 16 roku i aż mama pozwoli w ogóle Ci się w to bawić (bez tego po prostu ludzie nie będą z Tobą strzelać bo nikt nie będzie za Ciebie odpowiadał prawnie).

1. Okulary/Gogle ochronne - przyjedź na 1 strzelankę, obadaj sprzęt, co ludzie używają, itp, pooglądaj i poprzymieżaj, które okulary Ci podpasują
albo ew zaryzykuj i kup wcześniej w sklepie.
Wystarczą jakieś UVEXy czy z allegro SPECSy czy gogle (nie znam się)
albo trochę drożej ESSy.
Nie kupuj niczego co ma siatkę przed okiem.
Nie kupuj tanich okularów za "promocja 10 zł",
nawet ze znanych sklepów ASG. Oko nie ręka, nie odrośnie xD.
O firmy okularów/gogli polecane pytaj ludzi tu i czytaj opinie i testy.

2. Replika na start i często okazuje się, że i na parę lat - AEG
Najtańsza sensowna replika (wg mnie), którą używałem i wielu znajomych używało.
[link widoczny dla zalogowanych]
G36C JG. + gumka HU zielona sylikon G&G lub czarna sylikon Systema lub inna, którą tam Bamper wciśnie
+ odkupić za grosze od ludzi zapasowe baterie mini
lub dołożyć stówę i kupić baterię LIPO z wolnoładowarką do niej.
Do tego dolicz koszta kulek (paka 5tyś 0,2 to moooże 10 strzelanek maks przy mocnym oszczędzaniu)

Ogólnie potrzebujesz wg mnie minimum 500 zł żeby mieć coś sensownego.

Ewentualnie druga opcja jak na prawdę nie masz kasy i długo nie uzbierasz nawet do tego 16 roku życia:
Ochrona oczu + Shotgun AGM (to co pisał wyżej Majin_Spider)
z Taiwangun.com + paka kulek 0,25g
w 150 zł się zmieścisz.
Może i nie ma automatu, ale od biedy jak się będzie dbać to shotgun pociągnie z rok dwa albo i dłużej a akurat te AGM strzelają na prawdę wyjątkowo daleko i wbrew pozorom celnie (zwłaszcza na 0,25g).
Są delikatne, trzeba uważać ze spustem, dokładnie przeładowywać itp.
Mam takie dwa:
[link widoczny dla zalogowanych]
Mają parę lat i przeszło przez nie spokojnie pare tyśięcy kulek.

Przy temperaturach pow. 5 st. nie trzeba nic robić z baterią w Gietce z JG. Moja stockowa batka pierwszy raz nie dała rady w zimie ze sprężyną 120...

16. Lat miałem 9 stycznia xd
JG608- coś podobnego oferuje mi Pepe, bez baterii za 250 zł, urzywka.
Nw czy mu zaufać, powiedział, że przestrzela i da znać. Prawie sam plastik, tylko GB metalowy. Pepe zrób zdj. I wrzuć tutaj, byłbym wdzięczny

Moim zdaniem temat jest "wyczerpany"....(cenne rady zostały zdradzone Sad

- to już nie będzie nasz sekret, "nowy" został wtajemniczony, misson complete)

A takie sprawy jak kto, co i za ile Ci sprzeda możecie załatwiać na PW...
No jak już bardzo chcesz to możesz później zapytać czy to, to i tamto się opłaca naszym zdaniem...

Zaufać to możesz każdemu w takim samym stopniu, nikogo z nas na oczy nie widziałeś... Replika Ci się spodoba, to jedziesz w umówione miejsce, pomacasz przestrzelisz i się decydujesz, nikt Ci nie każe od razu kupować.... A jak się boisz sam, bierzesz kumpla, czy rodzica...

Ja tak robiłem kilkukrotnie i wszyscy są zadowoleni, no przynajmniej skarg nie było Very Happy

...

Pzdr.

Dziękuję wszystkim za rady, porady, dobre chęci.
Też myślę, że temat można zamknąć. Smile