17.04.2010 (sobota), Kryptonim - "Świeżak", MilSim

Wysłany: Pon 21:33, 15 Mar 2010

[link widoczny dla zalogowanych]

Zainteresowani zgłaszajcie się tu. Zgłoszę nas grupowo.

Wysłany: Pon 22:42, 15 Mar 2010

YES YES YES!!!

Na priv poszly dane.

Wysłany: Sob 5:21, 20 Mar 2010

Czy to dlatego że już prawie 2 w nocy czy też dlatego że na szybko przeleciałem tamten tekst i nie zauważyłem bo nie widzę informacji co się dzieje z trupami? Z jednej strony piszą iż 15 minu ma siedzieć/leżeć w miejscu trafienia a z drugiej nie ma żadnej informacji czy ta osoba kończy juz grę czy też ma jakiś powrót z respa do gry.
Druga kwestia gdzie to jest? Smile

Wysłany: Sob 16:32, 20 Mar 2010

Cytat:

2. Osoba trafiona zostaje ranna i wymaga pomocy lekarskiej. Musi być ona udzielona w ciągu 30 min, gdyż w przeciwnym wypadku powoduje to śmierć. Osoba ranna może się odczołgać w promieniu max 10m od miejsca trafienia, a dalej tylko z pomocą innych osób (np. nosze, pałatka, płachta brezentowa)

3. W przypadku nie udzielenia pomocy w ciągu 30 minut przez medyka gracz ginie z powodu upływu krwi.

4. Po udzieleniu pomocy przez medyka, ranny przechodzi „szok pourazowy” i musi pozostać w miejscu przez 10min. Bandaż nosi się do końca operacji lub wyeliminowania z gry (=Drugie Trafienie)

5.Pomocy może udzielać jedynie medyk. Gdy on sam zostanie trafiony, może jedynie wydać instrukcje innym żołnierzom jak go uleczyć!

6.W przypadku, gdy gracz, który ma jeden bandaż zostanie powtórnie trafiony następuje jego śmierć.

Zaraz na samym początku Smile

Ginie = kończy grę - MilSim

Edit: Współrzędne parkingu:

50°10'54.33"N 18°49'45.07"E

Wysłany: Sob 17:28, 20 Mar 2010

Szczygle zgłoś mnię Smile

Wysłany: Pon 3:33, 22 Mar 2010

shortee napisał:

Cytat:

2. Osoba trafiona zostaje ranna i wymaga pomocy lekarskiej. Musi być ona udzielona w ciągu 30 min, gdyż w przeciwnym wypadku powoduje to śmierć. Osoba ranna może się odczołgać w promieniu max 10m od miejsca trafienia, a dalej tylko z pomocą innych osób (np. nosze, pałatka, płachta brezentowa)

3. W przypadku nie udzielenia pomocy w ciągu 30 minut przez medyka gracz ginie z powodu upływu krwi.

4. Po udzieleniu pomocy przez medyka, ranny przechodzi „szok pourazowy” i musi pozostać w miejscu przez 10min. Bandaż nosi się do końca operacji lub wyeliminowania z gry (=Drugie Trafienie)

5.Pomocy może udzielać jedynie medyk. Gdy on sam zostanie trafiony, może jedynie wydać instrukcje innym żołnierzom jak go uleczyć!

6.W przypadku, gdy gracz, który ma jeden bandaż zostanie powtórnie trafiony następuje jego śmierć.

Zaraz na samym początku Smile

Ginie = kończy grę - MilSim

Edit: Współrzędne parkingu:

50°10'54.33"N 18°49'45.07"E

W takim razie ten poniższy cytat jest jakby sprzeczny bo nie kończy gry jeśli zachowa się zgodnie z tym co pisze w nim. Zatem jakiś powrót do gry jest chyba przewidziany? Ktoś bywał na tego typu grach? Jak to jest bo pojechać "kawał" świata na imprezę gdzie po pierwszej wymianie ognia można zakończyć grę jest mało atrakcyjnie. Nie byłem na takich strzelaniach jeszcze stąd te moje wątpliwości i pytania. Np. niejasne też jest trafienie - ranny pada a w tym czasie ktoś go dobija bo dlaczego by nie wyeliminować jednego z gry - mniej liczny wróg to słabszy.

Cytat:

Uwaga!
Przypominamy aby po "śmierci" osoba pozostała w miejscu trafienia przynajmniej przez 15 minut po zakończeniu działań/walki w danym obszarze. W chwili opuszczenia miejsca trafienia uczestnik przestaje być "częścią" symulacji, co oznacza że nie możliwe jest pozyskanie amunicji, broni etc.

Wysłany: Pon 4:11, 22 Mar 2010

Mil-Sim - z założenia symulacja militarna. Na wojnie też tak jest że jak dostaniesz to giniesz więc to jest żywcem przeniesione z działań wojennych.

Wysłany: Pon 9:39, 22 Mar 2010

MaszlinkoF napisał:

Szczygle zgłoś mnię Smile

Podaj proszę imię, nazwisko i wiek (może być na PW). Ksywkę i przynależność Ci wymyślę Very Happy

Wysłany: Pon 13:18, 22 Mar 2010

TOM w tego rodzaju imprezach najważniejsze jest wykonanie zadania/zadań, tak jak w realu, kontakt ogniowy z wrogiem to najpoważniejsze z zagrożeń dla wykonywanego zadania, więc należy go unikać za wszelką cenę.

Wysłany: Pon 14:55, 22 Mar 2010

W związku z tym, iż limit miejsc jest utajniony, a ilość zgłoszeń nieznana, poszło już nasze zgłoszenie, choć termin zgłaszania mija 14.04:
Szczygieł, Elgeniusz, Maszlinkof, lamberdt.

Wysłany: Wto 0:51, 23 Mar 2010

już napisałem do formacji, że jednak nie pojawię się. Niestety mam inny wyjazd w górki.

Zaczerpnąlem info na wmie i menewry sie odbędą mimo żałoby.
z ramienia GG jedzie tylko Szczygieł,Elgeniusz,Maszlinkof czy ktos jeszcze?

Jak z dojazdem w takim razie? Oferuje swoje auto:)

No spoko tylko wiesz,jak ktos dostanie i medyk go nie uratuje to jedzie do dom Smile

wiec pewnie reszta grajaca nie skończy gry i nie pojedzie z nim,albo on nie bedzie na nich 5h czekał,wiec chyba niezbędne jest żeby kazdy jechał sam Crying or Very sad

Ano true, no to jade sam;)