AUTOSTOP 3

[link widoczny dla zalogowanych]

Motto terminatorów powstałych przez istnienie terminatorów po przeciwnej stronie:
"Graliśmy uczciwie - ty oszukiwałeś, ja oszukiwałem - wygrał lepszy."
Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

Glegoł napisał:

http://cuteoverload.files.wordpress.com/2009/06/hello_kitty_castle.jpg

Aluzja do kogoś?

Btw: kolba mojego Ino:

[link widoczny dla zalogowanych]

A mnie kurde zwraca uwagę, że mi kable idą na zewnątrz a sam sobie jakieś koty na kolbie klei Razz

To było wiadome szybciej niż on je kupił.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

O a to gruby i jego nowy nabytek Świnka --->
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A wiec pamiętajcie praca zespołowa ASG yeeee !!
[link widoczny dla zalogowanych]

o dla noaha
[link widoczny dla zalogowanych]

haha , z pomidorem najlepsze ;P

coś mocniejszego Smile

http://www.youtube.com/watch?v=c_JZnNgltvQ&feature=channel_page

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Z pamiętnika dojrzałej mężatki

Dzień 1.
Dzisiaj była 10 rocznica naszego ślubu.
Świętowania to tam za dużo nie było.
Kiedy nadszedł czas, by powtórzyć naszą noc poślubną, Zdzisław zamknął się w łazience i płakał.
Dzień 2.
Zdzisław wyznał mi swój największy sekret.
Powiedział, że jest impotentem. Też mi odkrycie!
Czy on naprawdę myślał, że tego nie zauważyłam już pięć lat temu?
Dodatkowo przyznał się, że od paru miesięcy bierze Prozac.
Dzień 3.
Chyba mamy małżeński kryzys.
Przecież kobieta też ma swoje potrzeby! Co mam robić?!
Dzień 4.
Podmieniłam Prozac na Viagrę,
nie zauważył... połknął... czekam
niecierpliwie...
Dzień 5.
BŁOGOŚĆ! Absolutna błogość!
Dzień 6.
Czyż życie nie jest cudowne?
Trochę trudno mi pisać,
gdyż ciągle to robimy.
Dzień 7.
Wszystko mu się kojarzy z jednym!
Ale muszę przyznać, że to jest bardzo zabawne
- wydaje mi się, że nigdy przedtem nie byłam taka szczęśliwa.
Dzień 8.
Chyba wziął zbyt dużo pastylek przez weekend.
Jestem cała obolała.
Dzień 9.
Nie miałam kiedy napisać...
Dzień 10.
Zaczynam się przed nim ukrywać.
Najgorsze jest to, że popija Viagrę whisky!
Czuje się kompletnie załamana...
Żyję z kimś kto jest mieszanką Murzyna z wiertarką udarową..
Dzień 11.
Żałuję, że nie jest homoseksualistą!
Nie robię makijażu, przestałam myć zęby, ba - nawet już się nie myję. Na nic!!
Nie czuję się bezpieczna nawet kiedy ziewam...
Zdzisław atakuje podstępnie!
Jeśli znów wyskoczy z tym swoim...
"Oops, przepraszam", chyba zabiję drania.
Dzień 12.
Myślę, że będę musiała go zabić.
Zaczynam trzymać się wszystkiego, na czym usiądę.
Koty i psy omijają go z daleka, a nasi przyjaciele przestali nas odwiedzać.
Dzień 13.
Podmieniłam Viagrę na Prozac,
ale nie zauważyłam specjalnej różnicy...
Matko! Znów tu idzie!
Dzień 14.
Prozac skutkuje!
Przez cały dzień siedzi przed telewizorem z pilotem w ręce, zauważa mnie tylko kiedy podaje jedzenie lub piwo...
BŁOGOŚĆ!! Absolutna błogość!

[link widoczny dla zalogowanych]

http://www.youtube.com/watch?v=fr3xIIvkWLE
Bardzo "twórcza" piosenka ;P

w refrenie trochę klną więc jak ktoś nie chce niech nie słucha

[link widoczny dla zalogowanych]
dobrze, że nie skończe na medycynie

Wy tez tego jpeg'a zbyt doslowanie odbieracie:

Na samej gorze na LA:

gang meksykanski z Los Angeles

potem trzy kropki:

kolejny symbol gangsty meksykanskiej - “mi vida loca” - “my crazy life”

a na koncu 18 co tez chyba mialo jakas symbolike ale nie wiem jaka.

Swoja droga ciekawe czy to gosciu jest gangsta czy gangstawannabe;)

Ogolnie, jesli to wiedzieliscie, a ja wychodze na kogos kto podkresla cos oczywistego, to przepraszam:|

BTW:

[link widoczny dla zalogowanych]

EDIT:

Z tym 18 to cos mi sie pomylilo, oni "kultywuja" liczbe 5.