Ćwiczenia szybko męczące

Witam
Mam przygotować zestaw ćwiczeń b. szybko męczących, po których wszystko boli itp. Taki b. wytrzymałościowy (żeby ktoś miał ochotę ale nie miał siły iść po tym się położyć spać). Mam już kilka ale może znacie coś więcej. Te co znam to:
-Krzesełko
-Pompki falowe i innego rodzaju
-tzw. odpoczynek sapera
-warkocz
-delfinki
-bieganie z czymś ciężkim na plecach/w rękach

Ma ktoś może coś więcej? Może z filmów wojennych ktoś zna?
Proszę o pomoc
Pozdrawiam
Kosmo

Ja proponuje bieganie po schodach z kamieniami w plecaku Wink

marek napisał:

Ja proponuje bieganie po schodach z kamieniami w plecaku Wink

I w kamizelce z wkładami balistycznymi. Razz

Mówimy o zadaniach które da się wykonać o każdej porze dnia i nocy bez zbędnych ciuchów itp. a te kamienie to już myślałem i teraz mi jeszcze 2 wpadły:
-żabki
-kaczuszki

Kosmo napisał:

kaczuszki

jeszcze kankan

sory. nie mogłem się powstrzymać. w ogóle większość tych nazw nic mi nie mówi (krzesełko? warkocz?? wtf??)

a i jeszcze jedna rzecz - zanim zaczniesz swoje ciało zamęczać takimi treningami skonsultuj się lepiej z jakimś trenerem, czy to nie będzie zbyt wyniszczające dla organizmu. mi się przynajmniej wydaje że takimi ćwiczeniami można łatwo się łatwo zamęczyć w negatywnym tego słowa znaczeniu

Soł:
Krzesełko:
Siada się jak na krześle tylko bez niego. Nogi zgięte pod kontem 90* potem w stawie biodrowym również, ręce wyprostowane przed sobą. Wyobraź sobie człowieka siedzącego na krześle bez krzesła
-Pompki falowe i innego rodzaju
Wiele wariacji nt. pompek.
-tzw. odpoczynek sapera (komandosa różnie to nazywają)
z pozycji stojącej przechodzimy do podpory (do pompek) i opieramy się na przedramionach. Coś w stylu trzymania gardy na leżąco. Jedynym miejscem podporu są przedramiona i palce stóp.
warkocz
3 osoby leżą na ziemi i robią warkocz (jak warkoczyk przeskakują) zademonstruję na cyferkach:
1 - osoba 1
2 - osoba 2
3 - zgadnij

123
213
231
321
312
132
123

i tak przeskakują (muszą się zamienić miejscami) .

Delfinki:
padnij podnieś ręce do góry (na dowód że leżysz całkowicie) powstań i tak w kółko.

-bieganie z czymś ciężkim na plecach/w rękach
każdy wie o co cho

-kaczuszki
przysiad i idzie się w takiej pozycji

-żabki
przysiad i skacze się w takiej pozycji

Cytat:

a i jeszcze jedna rzecz - zanim zaczniesz swoje ciało zamęczać takimi treningami skonsultuj się lepiej z jakimś trenerem, czy to nie będzie zbyt wyniszczające dla organizmu. mi się przynajmniej wydaje że takimi ćwiczeniami można łatwo się łatwo zamęczyć w negatywnym tego słowa znaczeniu

Ja mam przygotować taki zestaw tylko nie wykonywać. Chociaż od 2.5 roku jestem w zastępie surwiwalowym (ale nie aż tak jak ekipa Zitara) i między innymi męczymy się takimi ćwiczeniami dla własnej satysfakcji forma wzrasta i człowiek sie po tym fajnie czuje Smile

serio

Jeszcze właśnie Zitara chciałem poprosić o wypowiedź bo wiem że był w ZHP i pewnie zna coś więcej niż ja.

Ubierz 20 kg plecak i w ciągu jednego dnia przejdz szybkim tempem 50 km.
Napewno będziesz BAAAAAARDZO zmęczony ale sie da.

Kosmo napisał:

Mówimy o zadaniach które da się wykonać o każdej porze dnia i nocy bez zbędnych ciuchów itp.

sory nie moge sie powstrzymac.

-69
-Klasyczny
-Na misjonarza
-Jezdziec
-...

Ja jeszcze lubię na pieska i na zwierzaka, te dopiero męczą. Laughing

A teraz na poważnie
Zostałem poproszony o wypowiedź, to się wypowiadam.
Dla mnie "ćwiczenia szybko ęczące" nie mają wiekszego sensu.
Będąc w wieku rozwojowym czyli 15-20 jak większość z Was skupiłbym się na ćwiczeniach ogólnorozwojowych. Kształtujących odpowiednio wytrzymałość, kondycję, układ kostno-mięśniowy. Poprawiające koordynację ruchową itp.
Do tego celu najlepsze są takie oto ćwiczenia:
- pływanie,
- bieganie krótko i długodystansowe z obciążeniem i bez,
- podciąganie na drążku nachwytem, wymyki, zwisy, wchodzenie na linę bez użycia nóg,
- ugięcia ramion na poręczach,
- pompki, przysiady itp robione seriami na czas,
- do koordynacji piłka nożna, siatkówka, koszykówka itp.
- zapasy i boks (najlepsza baza jak ktoś chce potem ćwiczyć różne combaty),

Co do zethapu to wszystko zależy od inwencji drużynowych/zastępowych. W wielu drużynach nie praktykuje się żadnego wysiłku fizycznego poza musztrą i bieganiem.

Więc może powiem o co chodzi, jeszcze raz bo chyba nie wiecie albo nie wytłumaczyłem.
Na manewry ZHP Gliwice 2007 mam przygotować ćwiczenia które by zmęczyły ludzi którzy zajmują się surwiwalem. Takie z programów typu selekcja itp. Nie oglądałem ich więc może ktoś zna coś w tym stylu?

Kosmo hufiec udostępnia Ci jakies materiały?

yyy Ja jestem członkiem Związku Drużyn Knurów i z ramienia hufca my organizujemy te manewry od 3 lat co roku na wiosne. Sami zdobywamy materiały, sponsorów ew. idziemy komuś pomóc w czymś za co dostajemy kasę na manewry.