Autor |
Wiadomość |
lamberdt
Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Sob 20:46, 19 Sie 2006 |
 |
Jezeli ktos nie studiowal w Rybniku a pozniej w Gliwicach niech sie nie wypowiada bo tak naprawde gowno wie i wali mnie to, ze macie ciezko czy jakos tam na waszych kierunkach. To jest moje osobiste zdanie, ze polibuda gliwicka smierdzi ch*jem i tyle i nie bede tego ukrywal.
P.S. moderator moglby sie podpisywac, bo nie wiem kto mnie cenzuruje.
MOD: O ile wiem rolą moderatora jest moderowanie i nie powinno mieć znaczenia kto moderuje, tylko czy robi to dobrze a ludzie powinni się go słuchać . Ale dla Ciebie z robie tą uprzejmość . Tylko Red używa pomarańczowego koloru . Czy teraz jak wiesz kto Cię cenzuruje to nie będziesz tyle przeklinał ?
Jezeli chodzi o pewne sprawy to odzywa sie we mnie instynkt zwierzecy, otwiera sie scyzoryk w kieszeni itp itd. jak ludzie gadaja o rzeczach, o ktorych nie maja pojecia a sprawy sa po prostu jakie sa czyli chu**** (gites Red? to ... no a kwestia tego, ze pompuja kase od pewnych wydzialow nie jest takie wiadome dla kazdego. Ja musze sie przyznac, ze bylem jednym z fundatorow remontu w rybnickim CKI ;>
poza tym tekst "no coż Panie xxx, ktoś musi nie zdać" to powala na nogi i tak sie czolgasz az do bankomatu, zeby zaplacic za cos, co bedziesz za rok jeszcze raz powtarzal bo zdali Ci, ktorzy musieli (inaczej by wylecieli) a samemu jest sie kozlem ofiarnym. I w takim wypadku mowie po prostu, wbrew czemukolwiek : :: pani lekkich obyczajów :: mac.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
TOM
3rd SAF
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Sob 22:41, 19 Sie 2006 |
 |
Studiowałem kiedyś na polibudzie w Rybniku (budownictwo- dziennie) a potem informatykę(wieczorowo) w Gliwicach i różnicy nie widziałem. Wszędzie znajdzie się paru wykładowców takich co uważają się za boga i mają gdzieś czy ktoś się nauczył czy nie bo oni wiedzą lepiej ze nie umiesz i tyle. Wszędzie się znajdzie prowadzący zajęcia, który się umawia na konsultacje i nie przychodzi bo ma w czterech literach to, skoro może zarobić w tym czasie pisząc coś na zlecenie dla firmy. O kompetencji niektórych też można wiele napisać zwłąszcza tych młodych co dopiero co studia pokończyli. Pytasz się o coś a on Ci odpowiada, że nie wie bo dawno w tym nie programował albo już nie pamięta(to po co wykłada taki przedmiot). Albo będzie się spierał, że czegoś w dany sposób się nie da wykonać i jak mu pokażesz, że się da to będzie się upierał przy swoim, że się nie da...pomimo, że widzi na własne oczy, że program dobrze działa(znajomy miał taką sytuację). Ostatecznie troche problemów miał potem ow znajomy za to że program działał.
Jednak to nie jest powód aby zachowywać się w tak chamski sposób. Jeżeli inteligencja polska ma tak się zachowywać to gdzie ten naród zdąrza? Ja rozumię, że każdy się może wkurzyć i zakląc ale robienie z wulgaryzmów epitetów jest przesadą.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
lamberdt
Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Sob 22:53, 19 Sie 2006 |
 |
Ha widzisz nie widziales roznicy bo moze na dziennych wlasnie nie bylo Ciebie. Chociaz ja tam nie wiem bo na wieczorowych mnie nigdy nie bylo znowusz. Moge tylko przytoczyc totalny absurd - nasz piekny wykladowca jezyka programowania Assembler dr. Wróbel zawczasu strasznie najezdzal, ze co to sie dzieje w ogole w kraju i w ogole na uczelni i jebal strasznie tak satyrycznie troche przybierajac slowa...a pozniej sie widzi w nowinach gliwickich jak to ten sam gosc kandydujac do rzadu naszego opowiada jakie to piekne wszystko jest kocha swoj gabinet na polibudzie i bedzie mu ciezko sie z tym rozstac itp itd... brednie jakich malo. i taki typ ni z dupy zajmuje sie w jakimes ministerstwie i ogolnie zarzadza robieniem drog w polsce.... jak patrze na goscia w wiadomosciach niekiedy to zazenowany sie czuje. a wulgaryzmy mi sie cisna na twarz bo takie traktowanie czlowieka jest ponizej groteski. oczywiscie czesto takie cos jest spowodowane niedouczeniem studenta - ale nie zawsze. jezeli sie to komus nie podoba niech albo banuje czy costam mi to i tak wisi bo nie przepadam za forami w jakiejkolwiek formie - doprowadzaja do metliku informacji i w ogole dziwnych sporow miedzy ludzmi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
TOM
3rd SAF
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Sob 22:59, 19 Sie 2006 |
 |
Byłem na dziennych - właśnie sobie przypomniałem, że w Rybniku byłem na dziennych. Wyedytowałem poprzednią wypowiedź i poprawiłem ów fakt.
A co do przeklinania w tekstach to wiedz tylko, że jak Cie czytają na forum tak Cie potem widzą. Na swoją opinie samemu się zapracowywuje.
pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
lamberdt
Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Sob 23:05, 19 Sie 2006 |
 |
I dobrze dla Ciebie, ze na dziennych byles ale jednak na Budownictwie wiec reasumujac nie miales do czynienia nic a nic z moim wydzialem w Rybniku ani pewno z nikim z wykladowcow, ktorzy tam dojezdzali z gliwic i okolic. Nie chce mi sie tego kontynuowac bo jak juz napisalem mierzi mnie pisanie na temat, ktory jest abstrakcja dla autora.
Powodzenia we wrzesniowej kampanii tym, ktorzy maja.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Nie 1:31, 20 Sie 2006 |
 |
hm tez przeklinam a jakos nie mam problemow(chyba) z odbiorem wsrod inych ludzi. kwestia spotkania sie i pogadania w 4 oczy. zazwyczaj wszyscy klna jak szewce na strzelankach. co nie? chodzi o to ze na forum moga wejsc starzy albo "CUŚ". ale nie zauwazylem zeby ktos sobie wyrobil doglebna opinie przez przeklinanie na forum...
|
|
|
|
 |
TOM
3rd SAF
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Nie 15:28, 20 Sie 2006 |
 |
Killa Bra napisał: |
hm tez przeklinam a jakos nie mam problemow(chyba) z odbiorem wsrod inych ludzi. kwestia spotkania sie i pogadania w 4 oczy. zazwyczaj wszyscy klna jak szewce na strzelankach. co nie? chodzi o to ze na forum moga wejsc starzy albo "CUŚ". ale nie zauwazylem zeby ktos sobie wyrobil doglebna opinie przez przeklinanie na forum... |
To nie jest kwestia rodziców ani czegoś tam tylko kultury osobistej i kultury języka. Zwykle jest tak, że klnie jak szewc ten którego język polski jest bardzo ubogi i nie potrafi się wypowiedzieć inaczej. Pewnie dlatego, że mało kto wie co to ksiązka w dzisiejszych czasach.
Tu nie chodzi o to, że w ogóle nie przeklinać bo nie znam takich ludzi ale o to aby przeklinanie nie było forma zastepczą w opisywaniu zjawisk, ani też zamiast znaku interpunkcyjnego w zdaniu. Zwykle takim sposopem mowienia charakteryzuje się margines/rynsztok społeczny.
i na tym EOT rozważań bo to temat rzeka a każdy będzie bronił swojej "racji" .
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez TOM dnia Pon 3:51, 21 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Darth Vader
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Knurów
|
Wysłany:
Nie 15:52, 20 Sie 2006 |
 |
lamberdt napisał: |
Jezeli ktos nie studiowal w Rybniku a pozniej w Gliwicach niech sie nie wypowiada bo tak naprawde gowno wie i wali mnie to |
Nie potrzebnie robisz dymy na forum i OT jak by nie było... z twoich wypowiedzi wynika, że tylko ty masz racje i wiesz wszystko... dla twojej informacji, jeśli chodzi o mnie to mam kupla na AWF w Katowicach który maił mate z jednym z naszych wykładowców... też mówił że miał ciężko, ale zaliczył... poziom miał taki jak my na polibudzie... ale nie obrażał naszej uczeli, ani wykładowców... więc Panie lamberdt Wielki Buntowniku, szanuje Pańskie zdanie i prawo do wypowiedzi, mimo że się nie zgadzam z Panem, ale oczekuje w zamian troche szacunku od Pana (chodzi mi o ton Pańskiej wypowiedzi)
ps: Killa Bra klnie tylko kilka osób, na strzelankach
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
lamberdt
Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Nie 20:11, 20 Sie 2006 |
 |
TOM napisał: |
. Pewnie dlatego że mało kto wie co to ksiązka w dzisiejszych czasach.
|
I tu bys sie zdziwil kolego bo od razu zarzucanie komus nieczytalnosci i uzywania przeklenstw jako przerywnik czy tez interpunkja to juz troche przecholowanie moim skromnym zdaniem i wyciaganie daleko idacych wnioskow.
Darth Vader - a co mnie obchodzi z kim kto mial jakie zajecia na jakiej uczelni. ja mowilem konkretnie o moim przypadku, gdzie inzyniera w Rybniku robilem i teraz dalej ciagne magisterke w Gliwicach poniekad z tymi samymi wykladowcami i to jest ZAJEBISTA roznica w traktowaniu. nie dosc, ze w gliwicach jest REZIM PANI MARYLI Z DZIEKANATU to zupelnie inaczej sie do studenta odnosza wykladowcy - tak jak juz ktos tu wspominal wczesniej. Niekiedy rozpoznaja nas z Rybnika studentow i mozna miec jakies fory czy plusy bo Rybnik fajne miasto jest i naprawde klimat studiowania byl w porzadku - kazdy sie uczyl bo wiedzial, ze trzeba bylo a nie byl pod wplywem takich napiec. Patrzac na to, ze Rybnicki oddzial jest filia gliwickiej polibudy wychodzi wniosek, ze polibuda smierdzi chu*** (Redzik to dla Ciebie).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
toolman
3rd SAF
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pyskowice
|
Wysłany:
Nie 22:00, 20 Sie 2006 |
 |
Temat brzmi: "Szukam maniakow, ktozy studiuja na Politechnice Gliwickiej", czyli koleś szuka ludzi którzy tam studiują, a nie pyta się co kto o niej myśli.
lamberdt, piszesz że nie lubisz for, ale myślę że je uwielbiasz.
RED, czyń swoją powinność -> DEL OT
MOD: To jest OT i niestety nie wypada, żebym skasował taką masę wypowiedzi, chyba że wydzielić perfidnie do innego tematu (ale będzei w tedy dziwnie ucięta rozmowa). Jutro jak będe na siłach to powycinam i zrobie z tego dwa tematy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
lamberdt
Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Pon 0:08, 21 Sie 2006 |
 |
toolman napisał: |
lamberdt, piszesz że nie lubisz for, ale myślę że je uwielbiasz. |
czy Ty wiesz, ze pozory czesto myla?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Alien
1 BDSZ
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gliwice
|
Wysłany:
Pon 13:05, 21 Sie 2006 |
 |
ehhh troche wyrwe wypowiedz z kontekstu, ale wroce do tematu wykladowcow - bogow...
ja uslyszalem od swojego matematyka "nie puszcze pana, bo pana nielubie..." i tyle... jak powiedzial tak zrobil ;/ a teraz od nowa sie mecze :[ mam nadzieje ze dostane lagodny wyrok jak on mi tak znowu zrobi...
nie rozumiem jak mozna komus psuc zycie z powodu wlasnego "widzimisie"... tymbardziej ze do zaliczenia potrzebowalem jednego pkt (ocenil mi kolokwium na 0pkt - a na pewno bylo dobrze), a dziewczynie po mnie dal ponad 10pkt na warunku i pozwolil jej zdawac...
no i przez to ze mnie wylali mialem takie mile sytuacje jak np. spanie po ludziach, przymus wyjechania z kraju, itp itd... nic przyjemnego ....
jak sie sytuacja powtorzy to obawiam sie ze nikt mnie nie powstrzyma...
eh.. sorka za OT ale do teraz mnie ta akcja trzyma
Pozdrawiam
Alien
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Noah
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 23:00, 04 Paź 2006 |
 |
odkopując topic, kto siedzi tu w akademiku i mu się nudzi a chciałby o air sofcie pogadać?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
kazik
40 Armia
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Knurów
|
Wysłany:
Czw 0:09, 05 Paź 2006 |
 |
o właśnie, zapomniałem napisać.
tez jestem studentem politechniki gliwickiej. na 1 roku uzupełniających magisterskich
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
TOM
3rd SAF
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Czw 0:49, 05 Paź 2006 |
 |
kazik napisał: |
o właśnie, zapomniałem napisać.
tez jestem studentem politechniki gliwickiej. na 1 roku uzupełniających magisterskich |
Jakkolwiek na to nie patrzeć nie jestem już na polibudzie sląskiej (nie gliwickiej) ale studentem jestem. Akademik mam w domu a Polibude w Warszawie . Jak nie trudno zauwazyc studia przez internet - zero czasu na dojazdy, zbedne paplanie po kafejkach uczelnianych i innych pierdolach. Kawa przy kompie jakies ciacho i pdf-y z wykladami
Sprawdziany i kolokwia na maila o okreslonych godzinach a egzaminy na koniec polsemestru w Warszawie
Mam nadzieje ze nie spotkam tam takich wykladowcow jak na Slaskiej gdzie z elektrotechniki wszystko jest trywialne i 8-letnia corka wykladowcy takie zadania rozwiazuje. (to powiedzenie jest dosc slawne na wydziale AEiI)
pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|