05.04.2009 - Muchowiec - Bravo Two Zero 1991 - remake

Lenie ? Powiedz to połowie SAS który poszedł sobie w cholerę :F

Killa dzwonił, gadał, szmery bajery, w końcu orzekł że to raczej koniec i poszliśmy na parking Wink

Ja dzwoniłem??? Ja gadałem z ludzmi tylko, że jak na następnym punkcie nikogo nie będzie to kończymy grę, tak też zrobiłem.

widac morale super komandosów z SASu zostało wdeptane w las ,obrazili sie i pojechali na rosół do domu i kluski Wink

bo łapali sie wszystkich sposobów zeby zdobyć chociaż jeden cel (co za pech nie poszło) , a własnie o co chodziło z tym ze sas sobie respa ukrył Question

MOD: Miały być oznaczone i schowane tak, żeby Irak od tak sobie ich nie znalazł - i tak było Wink

mały cytat z WMASG :"walki trwały zasadniczo przez cały czas aż do momenty kiedy cześć ludzi zdecydowała się jechać do domu, a SAS zniszczył punkt 8." - pewnie dlatego ze był opuszczony Wink

Więlkie dzięki dla wszystkich zielonych Razz

a w szczególności dla Grubego który po tym jak dostałem walecznie rzucił się w moją stronę, chwycił mnie za fraki i przyniósł do medyka Very Happy

a także dla ludzi z mojego posterunku.

Cytat:

mały cytat z WMASG :"walki trwały zasadniczo przez cały czas aż do momenty kiedy cześć ludzi zdecydowała się jechać do domu, a SAS zniszczył punkt 8." - pewnie dlatego ze był opuszczony

hahah nie no nie moge... walki trwały cały czas Laughing

,
powiedzmy szczerze SAS miał kisiel w majtach ze strachu przed dzielnymi irackimi obroncami Cool

z GG ;]

przeszukujacy sciolke w lesie;>

A niech sobie popiszą, czy to ważne tak naprawdę kto wygrał?

Pokażmy, że jesteśmy lepsi i nie kłóćmy się o to.

pozdrawiam Very Happy

Cytat:

A niech sobie popiszą, czy to ważne tak naprawdę kto wygrał?

Oczywiście, ze nie ważne....Mamo! To my wygraliśmy wojnę! <jupi>

Co do tego, że cały czas były prowadzone walki...chyba, ze strzelanka była do 13 Wink

Największy plus tej strzelanki to ludzi z którymi się było w punkcie nr 5 Very Happy

!

Dzięki chłopaki za towarzystwo. Nie postrzelałem niestety wiele, gdyż SAS chyba wsiąknął las Razz

Gdyby nie zgubiony pin przedni z emki byłoby fajniej. Noah dzięki za pożyczenie tego małego shitu. Teraz mam lepszy, ze śruby & scotcha Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzieki wszystkim za udaną imprezę. :d
Musze przyznać, że po moim wstępnym marudzeniu, że tylko przeganiają mnie z bunkra do bunkra bawiłem się całkiem wyśmienicie.
Pozdrowienia dla wszystkich od załogi denerwującej SAS tarczy Wink

Focus napisał:

ale wkoncy niebieskich znalezlismy i rozstrzelaliśmy jak muchy. Było miło, nogi to mie do zada wchodzą.

Jak wkońcu po 3 godzinach szukania znaleźliśmy SAS okazało się że są niezniszczalni, a mianowicie dwóm goscią którzy dostali odemnie serią po jakieś 10 kulek od głowy po tors niewystarczyło żęby się przyznać że dostali. To tylko mój przypadek ale wiele zielonych którzy wtedy przy torach byli zauważyło że niebiescy oszukiwali.
Dzięki za zabawę, była to pierwsza taka impreza na której byłem z moim teamem, szkoda tylko że tak mało postrzelaliśmy:-(

Rengar19 napisał:

Focus napisał:

ale wkoncy niebieskich znalezlismy i rozstrzelaliśmy jak muchy. Było miło, nogi to mie do zada wchodzą.

Jak wkońcu po 3 godzinach szukania znaleźliśmy SAS okazało się że są niezniszczalni, a mianowicie dwóm goscią którzy dostali odemnie serią po jakieś 10 kulek od głowy po tors niewystarczyło żęby się przyznać że dostali. To tylko mój przypadek ale wiele zielonych którzy wtedy przy torach byli zauważyło że niebiescy oszukiwali.
Dzięki za zabawę, była to pierwsza taka impreza na której byłem z moim teamem, szkoda tylko że tak mało postrzelaliśmy:-(

1. Załatwiaj to na miejscu, a nie na forum.
2. Na drugi raz czytaj założenia, to się dowiesz czy będzie dużo "walenia" czy raczej nie

Glegoł napisał:

Największy plus tej strzelanki to ludzi z którymi się było w punkcie nr 5 Very Happy

!

To prawda, doborowe towarzystwo poprawiło obraz tej strzelanki o 9138457394857345% Very Happy

, pozdrawiam Was jeszcze raz, a szczególnie:

Noaha - który zawsze służy mi wsparciem Smile

Grubego997 - bo fajnie się polowało z nim przy torach Smile

KilleBra - bo był dobrym dowódcą Smile

Wąskiego - bo rządzi i ch*j Smile

Dzięki wszystkim za wspólną strzelnkę i spędzenie wolnego czasu w okopach Smile

Gross napisał:

Glegoł napisał:

Największy plus tej strzelanki to ludzi z którymi się było w punkcie nr 5 Very Happy

!

To prawda, doborowe towarzystwo poprawiło obraz tej strzelanki o 9138457394857345% Very Happy

, pozdrawiam Was jeszcze raz, a szczególnie:

Noaha - który zawsze służy mi wsparciem Smile

Grubego997 - bo fajnie się polowało z nim przy torach Smile

KilleBra - bo był dobrym dowódcą Smile

Wąskiego - bo rządzi i ch*j Smile

A ze mną to nie polowałeś ? Evil or Very Mad

GRUBY997 napisał:

kocur na tych zdjeciach brakuje jednego istotnego elementu - GRILA

A zatem macie tu pozdrowienia z umocnionych pozycji pkt 6.