16.09.2007 Erg Knurów

Witam.

Z Grim Reapers będą prawdopodobnie 2-3 osoby.

Jak beda sie przyznawac odrazu, to nic im niegrozi Razz

A pozatym mam juz malo BB Sad

wiec bede oszczedny Cool

Więc postaram też się pojawić jako nowicjusz w tych sprawach i może mój kolega dołączy do zabawy, taki sam laik jak ja hehehe. Very Happy

będę, wstępnie z jeszcze jedną osobą

(czyli ja + 1)

ok powiedzmy że zostały 2 miejsca i koniec z wiązku z moim paternoster w dziale "OGŁOSZENIA"

MOD: Już w tym dziale. Temat "BARDZO WAŻNE!! (ERG)" został przeniesiony tutaj (dział "strzelanki"), żeby każdy go przeczytał.

Najprawdopodobniej się zjawie tak na 99% ja + jedna osoba. Pozdro

Mam pytanie czy by miał ktoś pożyczyć tak na wszelki wypadek baterie ?? 8.4V na wtyk mini ??pozdro

Będę.

osoba, którą zgłosiłem się wykruszyła, więc będę sam

ok za to ja 1 biore ze sobą wiecej
KONIEC WOLNYCH MIEJSC ZE WZGLEDU NA TOPIC "BARDZO WAŻNE"!!!!!

Start o 9.30 głównym wejściem i naprawde ludzie miejsca już nie ma...szanujmy to że jeszcze możemy sie tam strzelac i nie przeginajmy w ilości osób..

pozdrawiam

Niestety z przyczym ode mnie niezaleznych nie bede mogl sie zjawic.

Koniec miejsc i tak bo pewie 1-2 osoby sie zjawią bez zapowiedzi;/.Red zamknij topic tak będzie najlepiej

MOD: Temat zamknięty. Otworze po strzelance lub na życzenie.
Do osób, które się nie zgłaszały a chcą nadal przyjechać.
30 osób to maks. Teren mamy tylko z uprzejmości ochroniarzy i będziemy przestrzegać tej zasady (jak i innych). Jeżeli chciałeś/aś przyjechać bez zapowiedzi, to nie przyjeżdżaj.

Osoby które przyjadą bez zapowiedzi po prostu zostaną wyproszone. Life is brutal Smile

Temat odblokowany.

Dzięki za zabawę.

Osoby, które nie przyjechały, a się zgłaszały. Nie istotne z jakiego powodu Was nie było, spoko, nie o powód chodzi. Jak mieliście nie przyjeżdżać to trzeba było po prostu napisać choćby do Kocura, żeby odblokował temat i wpisać się, że Was nie będzie.
Zajeliście "miejsca" innym a chętnych było wiele osób... przez co popsuliście im zabawę (jej brakiem).

Inne rzeczy.
Standardowo ostatnio ( :/ ) człowiek musi się drzeć na całe gardło (czasami dwa razy, albo i więcej), żeby go nie zmasakrowali.
Standardowo osoby z mocnymi replikami strzelają poniżej 20 (no ok), 15(przeżyje), a czasami 10 .. 5 .. metrów (policzcie osoby z niefajnymi "ranami" na twarzach). To nie o to chodzi, żeby biegać w maskach.
Ja wiem, że to zabawa z ryzykiem, ale umowa to umowa. Jak ktoś ma wbiegać z taką repliką pod nasyp i walić do gościa na nasypie z 5 m to sory..
Ledwo parę razy widziałem, żeby ktokolwiek użył broni bocznej w takiej sytuacji (chwała mu za to i dziękuję), a czasu na zmianę broni na prawdę często było aż zanadto.. no ale łatwiej, wygodniej, puścić serię a potem przeprosić.

Jezeli kogoś uraziłem to... to się nie urażać tylko przestać tak robić.
Dzisiaj chyba cudem uniknąłem 4 razy dosłownie zmasakrowania twarzy.

Wiem, że jak mi wystaje głowa to w nią można strzelić.
Ok, jak komuś wbiegnę na lufę a ma mocny upg i strzeli, zdarza się, spoko, nic nie mówię.
Ok jak ktoś wbiegnie i nie zdąrzy wymierzyć i się zeźnie,, no ok też się zdarzyć może choć nie powinno, powinien wbiec z czym innym.. no ale ok, przeżyje.
Nie ok, jak dostaje serie po ryju idąc sobie sam przez las wyprostowany bez rzadnej osłony, od kogoś z ukrycia...

Jak kogoś mamy na celowniku na 3 m, on nas nie widzi, celujemy mu w głowę i mówimy, że "nie żyje", to czemu ta osoba odpowiada "strzelaj" jakby nie wierzyła że trafimy?
To powoduje potem sytuacje, że każdy strzeli komuś w ryj z nie ważne jak mocnej broni "bo się nie przyzna jak powiem" nie żyjesz" "- ale po co? Przecież ja nie będę pamiętał komu "mogę" strzelać w głowę jak jest obrócony bokiem a komu nie , bo nie chcę zrobić krzywdy.

Może napisałem za "brzydko" trudno.
Może powinienem wbić się komuś do bunkra z czerwoną szmatą i go ochrzaniać od razu za to co robi, trudno, nie zrobiłem tego.

Uwarzam po prostu, że na ERG całkowicie wystarcza 400 fsp. Jak więcej, to nie wbiegać z tym do budynków, nie wbiegac na skarpy gdzie się dobrze wie, że jest przeciwnik itp.
Każdy mówi, że wie, że przestrzega itp, a i tak z każdej strzelanki na ERG wychodzą ludzie z podziurawionymi twarzami... i często nie jest to przypadkowy postrzał.
Ps. Niektóre takie ranki wcale się nie goją - pozostaje blizna.
(Tu pewnie ktoś powie - "to noś maskę", ale czy o to chodzi, żeby każdy biegał w masce, jak wystarczy, że ktoś będzie rozsądnie grał swoją mocną repliką?)

To tylko moje zdanie. Każdy może je wyrazić, więc to robie.

Tak poza tym to i tak było ok Razz

. Pogoda dopisała, ludzie fajni też Smile

.
Do zobaczenia następnym razem.

Ja napiszę tylko - dziękuję za miła strzelankę.