Autor |
Wiadomość |
Rain
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żory
|
Wysłany:
Nie 20:55, 20 Lip 2008 |
|
TOM ja sie dziwię że poszkodowany (znam go) nie zgłosił tego do Organizatora
Bo takie zagrania nie mogą mieć prawa bytu i powinno było sie to zakończyć wydaleniem z sesji + aleja Darwinów
co do samej strzelanki-było ok
Pozdrawiam -Rain
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Satanael
AoD
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 21:01, 20 Lip 2008 |
|
Dzięki za strzelanke. Jak dla mnie za dużo terminatorstwa z obu stron... Reszty wole nie komentować, bo takie rzeczy trzeba na miejscu wyjaśniać, a nie roztrząsać na forum.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 21:12, 20 Lip 2008 |
|
Ja nie zauważyłem terminatorstwa. Ogólnie pomysł z "duszami" mi się podobał tylko proporcje trzeba trochę wyrównać.
Bardzo dziękuje wszystkim za strzelanie.
|
|
|
|
|
Waski
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Pon 2:39, 21 Lip 2008 |
|
A ja nie dziękuje jak dla mnie była to najgorsza strzelanka na jakiej byłem ogólnie chamstwo terminatorstwo głupota ... itp
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 3:01, 21 Lip 2008 |
|
TOM napisał: |
Jeden incydent mnie ruszył na tej strzelance:
wewnątrz naszych oddziałów strzał z 3-5 m w szyję jednemu za to, że nie wykonał ktoś rozkazów, wraz ze złożoną obietnicą, że następnym razem będzie w twarz (tak, byłem świadkiem egzekucji oraz wypowiadanej obietnicy). Moim zdaniem powinno się eliminować na stałe takich którzy nie potrafią trzymać nerwów. Co to w ogóle za wyjaśnienie,że "nerwy mnie poniosły" . Zachowanie jak kibol na meczu. W realu pewnie jakby miał broń to by zastrzelił go. Takie chuligańskie wybryki powinny skutkować wyeliminowaniem na zawsze z rozgrywek!!! |
Czy to nie byl przypadkiem niejaki "vel Kuba" czy jak mu tam?
Na dróżce przy słupach?
Wiem, ze wtedy ten "dezerter" (lol?) poszedł sie poskarzyc do Yarpen'a.
I bardzo dobrze zrobił.
Ten "dowódca" powinien dostac jakis sąd polowy, za zabijanie swojego człowieka.
|
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 3:03, 21 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Rain
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żory
|
Wysłany:
Pon 3:44, 21 Lip 2008 |
|
Sgt.Barton jak na mój gust za taka akcję sąd polowy to "dziękujemy niedozobaczenia"+Darwin
wole już spotkac terminatora niz tak poshizowaną osobę na jakiejkolwiek strzelance
rozpisywac sie nie mam zamiaru bo gosc swoim zachowaniem i podejsciem pokazał to co pokazał
koniec offtopa z mojej strony
Pozdrawiam - Rain
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JARO
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wodzisław Śl.
|
Wysłany:
Pon 13:05, 21 Lip 2008 |
|
Ciekawa strzelanka a szczególnie z tymi duszami, jedna uwaga zbyt dużo respów z tym ze jednego z moją grupą szukałem godzinę (źle zaznaczony na mapce)ale to pomijam zawsze można poprawić , jeden incydent, byłem w krzakach pierw oberwał Wing potem ja z 10 metrów serie w głowę(od tyłu) no niestety koleś mówiąc ze się strzela 5 lat to chyba niema pojęcia o ASG starczyło powiedzieć nie żyjesz i jeszcze wielce straszyli jak sobie wspominam uważaj do kogo mówisz(to było do winga) kolesie o mały włos co na nas się nie rzucili a cfaniakują w grupach
PS. Strzelanka fajna wszystko mnie dziś boli wiec było dobrze
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JARO dnia Pon 13:06, 21 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
R41nM4n
Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Pon 18:11, 21 Lip 2008 |
|
no chcac nie chcac dajecie mi idealne powody aby osrywac strzelanki gdzie jest wiecej niz 50 osob
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Junior
Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Pyskowice, Poland
|
Wysłany:
Pon 18:55, 21 Lip 2008 |
|
R41nM4n napisał: |
no chcac nie chcac dajecie mi idealne powody aby osrywac strzelanki gdzie jest wiecej niz 50 osob |
i tu się zgadzam, a tak z ciekawości czy jak sytuacja wyszła na jaw, organizatorzy się dowiedzieli to coś zostało z tym zrobione? Czy dopiero do następnego takiego razu, który zgłosi się?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
TOM
3rd SAF
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Wto 0:15, 22 Lip 2008 |
|
Sgt. Barton napisał: |
Czy to nie byl przypadkiem niejaki "vel Kuba" czy jak mu tam?
|
Tak na niego wołano, a jako że byłem świadkiem tego zachowania "kibolskiego" chciałem go zidentyfikować ale oczywiście nie było po czym. Żadnych oznaczeń na mundurze.
I nie zgadzam się z twierdzeniem że wszystko należy załatwiać na miejscu bo nie zawsze to jest możliwe. Poza tym to nie było nieporozumienie tylko akt chuligański. To nie jest też sprawa tylko między poszkodowanym i oprawcą bo jak będziemy gadać że "załatwcie to między sobą" to takich niezrównoważonych będzie coraz więcej. Nie jest to sprawa tylko tych dwóch osób bo ich incydent psuje zabawę innym, tym którzy chcą fair grać.
Załatwicie to między sobą to łagodna wersją "a co mnie to kur.... obchodzi. To Wasza sprawa". Ten rodzaj zachowania można wytłumaczyć tylko dwoma czynnikami: albo mam to głęboko w du... bo nie dotyczy to mnie...albo to mój znajomy i nie będą go pogrążał.
|
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 2:23, 22 Lip 2008 |
|
Witam
Nie byłem na strzelance, ale przeczytałem wszystkie posty i mam taką małą rade dla przyszłych organizatorów.
Co do anonimowości to proponuje na każdej strzelance robić tak jak było teraz na " Operacja... Francja 1941 KABUL", obowiązkowa naszywka z ksywką lub naklejony nr przydzielony przez organizatora. Wtedy nie będzie problemu by się dowiedzieć kto to był i dzieki temu np. taka osoba może potem nie mieć wstępu na zloty co wyeliminuje takie nie stosowne zachowania jak i terminatorstwo
Junior odpowiem Ci na pytanie przytaczając post z WMASG napisany przez orga (Yarpen)
Cytat: |
Kolego MoniT, moja interwencja była taka a nie inna. Myślałem że bezpośrednie przeprosiny ze strony Kuby będą wystarczające. Jeżeli takie rozwiązanie Cię nie satysfakcjonowało, trzeba było złożyć reklamacje na miejscu. Co do ewentualnych dalszych konsekwencji; z racji tego, że prędko nie będę nic organizował, zapewniam że mam dużo czasu aby wiele spraw sobie przemyśleć.
A przepraszałem Cię, bo jako organizator czuję się, mimo wszystko odpowiedzialny za ten przykry incydent.
Aha, proszę mi nie sugerować kolesiostwa. |
Ale zachęcam do przeczytania całego tematu jaki się znajduje na WMASG byś mógł zrozumieć dokładnie sens jego wypowiedzi (wypowiedzi Yarpen-a)
Pozdrawiam wszystkich
|
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 2:28, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 3:09, 22 Lip 2008 |
|
TOM napisał: |
[...]
Tak na niego wołano, a jako że byłem świadkiem tego zachowania "kibolskiego" chciałem go zidentyfikować ale oczywiście nie było po czym. Żadnych oznaczeń na mundurze.
I nie zgadzam się z twierdzeniem że wszystko należy załatwiać na miejscu bo nie zawsze to jest możliwe. Poza tym to nie było nieporozumienie tylko akt chuligański. To nie jest też sprawa tylko między poszkodowanym i oprawcą bo jak będziemy gadać że "załatwcie to między sobą" to takich niezrównoważonych będzie coraz więcej. Nie jest to sprawa tylko tych dwóch osób bo ich incydent psuje zabawę innym, tym którzy chcą fair grać.
Załatwicie to między sobą to łagodna wersją "a co mnie to kur.... obchodzi. To Wasza sprawa". Ten rodzaj zachowania można wytłumaczyć tylko dwoma czynnikami: albo mam to głęboko w du... bo nie dotyczy to mnie...albo to mój znajomy i nie będą go pogrążał. |
Mam filmik:
[link widoczny dla zalogowanych]
(prawym -> Zapisz jako...)
Zachowanie poniżej dna.
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 4:16, 22 Lip 2008 |
|
Dziękuje barton za wstawienie filmiku i ofiarą byłem ja i kolega kuba mówiaz ze wróg był 100m od nas ma dowód jak ktos na filmie krzyczał o kur** idą jak ja wstałem to obok na kolege gorgo posypał sie grad kulek ... wogóle filmik ogólnie tłumaczy całą zainstniała sytuacje i myśle ze darwin+ban dla kuby ... vel hoersta czy horsta jakos tak ... osoba jak dla mnie niezrównowazona i troche za bujną wyobraźnie ma przytocze jego słowa
Siedze w asg 10 lat
Przepraszam ze nie trafiłem cie w twarz..
Na strzelanke do krakowa nie jezdze bo nie lubie klimatu tam z niektórymi mam kose<w>
p.s barton to z toba sie skradalismy jak nas 2 zostało czy sie myle ?
|
|
|
|
|
Junior
Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Pyskowice, Poland
|
Wysłany:
Wto 12:42, 22 Lip 2008 |
|
MAX, przeczytałem wczoraj wieczorem ten temat bo trochę "Kuba" został pojechany. Zdziwiła mnie jedna wypowiedź gdzie koleś pojechał tego co został postrzelony, że nie wykonuje rozkazów i jak chce tak robić to do CS`a niech wróci.
Rozmowa tam była super bo z każdym postem było napisane, że to nie jego dowódca był i tak jeden na drugiego naskakiwał.
Nie było mnie (mimo że znam temat) się nie będę wypowiadać
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 12:44, 22 Lip 2008 |
|
MoniT napisał: |
[...]
p.s barton to z toba sie skradalismy jak nas 2 zostało czy sie myle ? |
Chyba sie mylisz
Ciebie pamietam tylko z tej akcji "wymierzania sprawiedliwosci".
Raczej nie gralismy razem.
|
|
|
|
|
|