FPS NA HOMI

Witam xD
Mam nadzieję, że nie zostanę zlinczowany za temat w tym dziale.
Tak sobie pomyślałem, że może w ramach GG zorganizować by wśród osób uczestniczących w homiczówkowych jebankach przymusową zbiórkę na jakieś chrono czy coś.
Przeliczając to na osobę nie powinno drogo wyjść, a ilość dzieci z replikami 450+ srających gradem kulek z 10-15 metrów rośnie w ciągu ostatnich miesięcy wykładniczo.
Ja rozumiem takie rzeczy na bezkresnych polach ukrainy, ale na homi gdzie średni dystans nie przekracza 30m zaczyna być to wkurwiające, że tak brzydko powiem Smile

Koszt nie powinien przekroczyć 10pln na osobę, a to w tym sporcie raczej żaden wydatek problemem może być raczej dostępność i uczciwość użyszkodnika, dla tego proponuję zwalić cały kłopot na garba GG jako jakiejś tam formy organizacji, mogą ręczyć za uczciwość całego przedsięwzięcia.

Pozdrawiam Razz

R41NM4N

MOD: Temat przeniesiony do działu strzelanki.

Pomysł choć szczytny wg mnie nie wykonalny/zbędny.
Nasze społeczeństwo nie da dychy za coś co będzie trzymane u kogoś (u kogo)?
Problem potem z dostarczaniem tego co tydzień na strzelankę jeżeli danej osoby nie będzie.
Widziałem też już ludzi, którzy przy chroni udawają, że mają 0,2 a mają 0,3 i wychodzi 300 fps więc dochodzi jeszcze koszt kulek 0,2 g, ładowanie to każdemu do maga i sprawdzanie czy ma na pewno HU na Zero a tu też ludzie mogą płakać (niektórzy na ustawienie HU muszą zużyć całego mida bo różnie to bywa z tymi HU).
Ogólnie chronowanie jest wszędzie od zawsze problemem a jak ktoś chce oszukiwać to i tak oszuka.

Jeżeli jest problem z fpsami na chomi a chcecie sprawdzać jako tako FPSy to po prostu na każdą strzelankę każdy bierze nieuszkodzoną puszkę po piwie i oddaje strzał w puchę przy orgu itp.
Na necie jest rozpiska jak reaguje puszka na daną ilość fps (np jak przebija obie ścianki no to...)

W praktyce najlepiej działają:
przypominanie na zbiórce o 350 fps itp w budynkach. Single fire czy jak se tam org wymyśli i
namierzanie delikwentów w czasie gry.
Po wielu latach zauważyłem jedno:
każdy narzeka, że ktoś z mocnego aega wali z bliska, a 90% ludzi nie mówi tego w twarz danemu delikwentowi, mówiąc wprost: nie spyta ile ma fps, jaką ksywę i go w razie czego opierdoli Razz

.

W skrócie, zaczałbym od gadania na starcie, łapania w czasie i ewentualnie przed można zrobić krótki teścik jak jest kupa ludu. Podchodzi org do każdego i każe mu oddać strzał na odległość. Jak ktoś się długo strzela to pozna na oko czy ktoś ma mocną replikę czy nie.

To nie żaden atak Smile

, po prostu moje przemyślenia/doświadczenia ;P.

Cel szczytny, ale ciężki do realizacji...
Zawsze pozostają maseczki druciane...

RED napisał:

Pomysł choć szczytny wg mnie nie wykonalny/zbędny.
Nasze społeczeństwo nie da dychy za coś co będzie trzymane u kogoś (u kogo)?
Problem potem z dostarczaniem tego co tydzień na strzelankę jeżeli danej osoby nie będzie.
Widziałem też już ludzi, którzy przy chroni udawają, że mają 0,2 a mają 0,3 i wychodzi 300 fps więc dochodzi jeszcze koszt kulek 0,2 g, ładowanie to każdemu do maga i sprawdzanie czy ma na pewno HU na Zero a tu też ludzie mogą płakać (niektórzy na ustawienie HU muszą zużyć całego mida bo różnie to bywa z tymi HU).
Ogólnie chronowanie jest wszędzie od zawsze problemem a jak ktoś chce oszukiwać to i tak oszuka.

Jeżeli jest problem z fpsami na chomi a chcecie sprawdzać jako tako FPSy to po prostu na każdą strzelankę każdy bierze nieuszkodzoną puszkę po piwie i oddaje strzał w puchę przy orgu itp.
Na necie jest rozpiska jak reaguje puszka na daną ilość fps (np jak przebija obie ścianki no to...)

W praktyce najlepiej działają:
przypominanie na zbiórce o 350 fps itp w budynkach. Single fire czy jak se tam org wymyśli i
namierzanie delikwentów w czasie gry.
Po wielu latach zauważyłem jedno:
każdy narzeka, że ktoś z mocnego aega wali z bliska, a 90% ludzi nie mówi tego w twarz danemu delikwentowi, mówiąc wprost: nie spyta ile ma fps, jaką ksywę i go w razie czego opierdoli Razz

.

W skrócie, zaczałbym od gadania na starcie, łapania w czasie i ewentualnie przed można zrobić krótki teścik jak jest kupa ludu. Podchodzi org do każdego i każe mu oddać strzał na odległość. Jak ktoś się długo strzela to pozna na oko czy ktoś ma mocną replikę czy nie.

To nie żaden atak Smile

, po prostu moje przemyślenia/doświadczenia ;P.

A ja np. doświadczalnie sprawdziłem, nie na każdej replice....

Że jak HU masz podkręcony tak żeby kulka leciałą prosto(najczęściej to na kulkach 0,25) to przy podkręconej gumce na chrono mi pokazuje więcej fps niż na 0....

Czemu ?

Mogę sobię gdybać i tłumaczyć...

-Lepsze doszczelnienie gumki ?
-kulka podkręcona leci szyciej niż "wypluta" z lufy ?
-inne magiczne siły...

Sam nie wiem, ale nie na każdej replice tak jest, tylko w większości... O to można pytać PRO Gildie serwisantów....

A żeby nie było OT....

Zawsze przed strzelanką można zapytać czy ktoś nie ma możliwości wzięcia chrona....

Jeśli np. strzelanka jest po 1-2zł to można "chroniarzowi" odpalić coś, ew. jak będzie chciał da za free....

Ale na tak zwykłe jebanki jest sens mierzyć..... może i jest.... Ale każdy jest odpowiedzialny i chyba wie ile ma fps i co potrafi z tym zrobić ???

....

Tak czy siak, można chronować, nawet jestem za ^^

Pzdr.

Luc888 napisał:

Cel szczytny, ale ciężki do realizacji...
Zawsze pozostają maseczki druciane...

A że te już zaczynają wymiękać powoli przy mocy średniej repliki zaczniemy w psich pyskach łazić jak szpitalnicy pod grunwaldem Very Happy

R41nM4n napisał:

Luc888 napisał:

Cel szczytny, ale ciężki do realizacji...
Zawsze pozostają maseczki druciane...

A że te już zaczynają wymiękać powoli przy mocy średniej repliki zaczniemy w psich pyskach łazić jak szpitalnicy pod grunwaldem Very Happy

Niekoniecznie ... ja mam najtańszą maskę drucianą za bodajże 32 zł i wytrzymuje strzał z 10cm bez śladu z mojego SWD (630 fps) Smile

bez śladu znaczy wgnieceń wiadomo farba schodzi

Nie chodzi w asg o to żeby owijać się stalowymi siatkami z kuli kilku nieogarniętych użytkowników mocnych replik.Znam dużo osób, które maja 450 fps w wzwyż i potrafią tym grac.Na zdrowy rozum po to się tuninguje giwerę żeby można było "brać na zasięg"ewentualnie przełoić przez krzaki a nie na otwartym terenie z 10m walnąć komuś w twarz i palić potem głupa ze sie nie wie o co chodzi.Wiedząc ze jest ktoś pod wejściem do budynku (ja) usłyszałem tekst dwóch przeciwników "na 3..." po czym poszło po niezłej serii w drzwi z 2 aegow z odległości +/- 2 m ...czysty debilizm!!!
Ustalmy jedno : strzelając z budynku pod okna ,drzwi itp używamy replik bocznych ,kto nie ma nie włazi do budynku tak jak choćby kolega kalik ma 380fps i nie włazi do budynku w ogóle .Oczywiście nie mówimy tu o replikach bocznych typu sigma. i podobnych mających prawie 400 fps.320-350 fps -wiem że i to jest za dużo ale większość gaziaków tyleż akurat ma (ja akurat 260 fps ).
Chodzi mi generalnie biorąc wszystko do kupy o rozwagę.Wiem że mam mocna replikę i sam bym nie chciał zostać kaleką ew. podziurawionym wiem z jakiej odległości jej użyć i co mogę a czego nie mogę a nie na pałe strzelać gdzie popadnie byle fraga zdobyć....Wiadomo trzeba sie liczyć z rożnymi nieprzewidzianymi akcjami bo tego sie nie uniknie ale myślmy bo to nie boli

Dołączył: 04 Mar 2012 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

wniosek trzeba poruszać temat do znudzenia na odprawach przed zabawą (budynek max fps, nie wystawiać samej broni, budynek tylko single itp itd) aż wszyscy zapamiętają i zaczną stosować
a przypadki jakie się pojawią od razu wykrzyczeć i upomnieć winnego

prawdopodobnie do końca miesiąca będę mieć swoje chrono (niektórzy słyszeli że robię konwersje HP do SWD więc będzie mi one potrzebne żeby ustawiać bezpieczne fps na strzelanki) i jeśli będzie taka wola i będę jechał na Chomi to mogę je zabierać i podejrzane repliki będzie można chronować

edit: sam teraz dostałem kilka razy porządnie w twarz Wink

na szczęście bez większych śladów na skórze

edit2: można zrobić taki system jak na "City Hall" kolorowe taśmy (zielona, niebieska, czerwona) do oznaczania przedziałów mocowych replik,
mały pasek i odrazu widać

Panowie podstawowe ograniczenie w budynku, chcesz jebać z okna ok ,ale nie broń się na pałę z tej samej broni bo nie masz boczniaka lub logicznej ilości fps, co do osłony twarzy POWINNA BYĆ Mario Wink

ja tez wole bez, ale szyja zęby nos i oczy powinny być osłonięte brak czegokolwiek na własną odpowiedzialność !!!
BOLI no :: pani lekkich obyczajów :: czasami musi bolec, owszem niemiłe po mordzie ale reszta ciała no panowie nie dogodzisz?!? wszystko zależy kto przyjedzie !
PRZYKŁAD ostatnio nasz ziomek KALDIR miał kolesia przed lufą 10 metrów morda w lufie rzekł pif paf na co kolo najpierw wyjebał w niego serie a potem stwierdził że mógł strzelać huj nie dogodzisz a pewnie jak by strzelił to by kwiczał że za blisko,
2 sprawa drze ryja ze dostał ale czerwonej szmaty nie wyciągnie<-> dlaczego poruszam sprawę czerwonej szmaty bo jak dla mnie było ok NIE CIERPIAŁEM Very Happy

ale idę na respa koło budynku z czerwoną szmata he NA broni a typ się mnie pyta z opaską czy bez bo bidak już we mnie chciał jebać serie NO K.......
PODSTAW NIE ZNAJĄ PODSTAW

Unknownman95 napisał:

R41nM4n napisał:

Luc888 napisał:

Cel szczytny, ale ciężki do realizacji...
Zawsze pozostają maseczki druciane...

A że te już zaczynają wymiękać powoli przy mocy średniej repliki zaczniemy w psich pyskach łazić jak szpitalnicy pod grunwaldem Very Happy

Niekoniecznie ... ja mam najtańszą maskę drucianą za bodajże 32 zł i wytrzymuje strzał z 10cm bez śladu z mojego SWD (630 fps) Smile

bez śladu znaczy wgnieceń wiadomo farba schodzi

Pażywiom, uwidim...
znaczy przetestujemy
jeden już tak mówił a przy 400 fps i 3 metrach siateczka pękałą dając odpryski na oczka Smile

To nie jest temat do lania smutów ludzie..

To jest temat, gdzie piszemy o sensowności kupienia za zbiorową kasę chrono lub innych ewentualnie sposobach na sprawdzanie replik.

Jak ktoś się chce powyżalać to sobie załóżcie temat w OT (to go potem po cichu wywalę hehe).

Następne posty w stylu "ja stzrelam tak", "on nie", "ja mam szmatę", "on ma a jest dupa", "ojej, bolało" "a mnie nie bo mam siatkę" wywalam z miejsca i leci ostrzeżenie.

Odnośnie siatki na oczy, to też nie temat o tym, ale siatki oficjalnie na wmasg w artykułach są opisane jako niebezpieczne i używane na własną odpowiedzialność. Osobiście nigdy nie założę siatki na oczy bez dodatkowych okularów ochronnych.
A siatki na ryj, kto chce ten nosi. Na dolną część twarzy dobre.

A testy na okulary, siatki itp nigdy nie robi się jednym strzałem bo jest to nie miarodajne.
W końcu na strzelankach czasami dostaje się całą serię na twarz i okulary prawda? Wink

, a wtedy się okazuje, że nawet chwalone Uvex X-one "męcza się" zostawiając wewnętrzne pajączki i okulary do wymiany.

A więc wracając do tematu, można by nadać sens istnieniu GG miast tylko lans na ekipę Razz

I tak ludzie z Gliwic strzelają się głównie na homiczófce i niemal zawsze jest tam ktoś z Grupy Gliwice. Moglibyście zorganizować "opiekę" nad terenem a przynajmniej nadzór takowej rękami osób jeżdżących tam stale bądź często (sprzątanie itp)
np każdorazowa zbiórka po zecie na worki i taśmy ew. jak kogoś nie stać <lol> niech odpracuje sprzątając inaczej utoniemy w syfie lub studzienkach.
Co do chrono wracając...
można za pośrednictwem forum wybadać ile osób jest chętnych się zrzucić (w zamian za pierwszeństwo uczestnictwa w imprezach organizowanych przez GG np.) to będzie wiadomo ile wyniesie koszt na osobę.
Ew. można zachęcić ludzi do zrzutki oferując pamiątkową naszywkę "GG friendly" czy inny wyróżniający badziew. (wtedy koszta chrono+naszywek/ ilość osób i sprawa załatwiona mniej więcej)
Co do tego czy będzie dostępne zawsze i kto to ma trzymać nie wnikam bo to kwestia dogadania się między wami wystarczy, że ktoś przyniesie na co 2 imprezę ew na te organizowane przez GG a coś się powinno uporządkować samo z czasem.
Nie oszukujmy się homi to teren gdzie przeważają bliskie dystanse, a moc replik rośnie i w końcu będzie więcej larma niż to potrzebne przez jakiegoś jednego czy drugiego idiotę.

Teraz wszyscy bronią dzieciarni z 500-600 fps na full auto, że niby każdy ma sam zadbać o ochronę swojego fizis. Ja tam złośliwy być nie chcę ale jak zaczynałem to jechaliście po mnie za 400 fps, że niby nowy i zaraz wszystkim porobi krzywdę tym straszliwym M120 <lol> (co zabawne jak o moc chodzi to był raczej dałngrejd bo w stocku chinole mają zdaje się M130 czy coś w tym stylu)

Nie wydaje mi się, aby na tym akurat terenie moc powyżej 420-430 fps miała jakiekolwiek sensowne zastosowanie. Odległości małe, krzaczrów kupa a budynek jaki jest sam każdy wie, do tego dziury wykroty i skarpa. Dystans rzadko przekracza 50m a średni biorąc to i 30m będzie naciągane.

Tyle jak o moje dywagacje chodzi.

PS.
Wiem, że temat z dupy i nie ma to ani sensu ani realnych szans na zrealizowanie lub chociażby wzięcie pod uwagę ale co mi tam statystyki na klawiaturze sobie przynajmniej ponabijam xD

reasumując:
1.Strzelamy w budynku ,pod okna i w wejścia z replik ~350 fps Single fire
2.Nie strzelamy na taliba,murzyna itp-wychylamy sie na tyle aby widzieć cel
3.Czerwona szmata jako oznaczenie zabitego podniesiona na wysokości głowy
4.używamy replik z głową -wiedząc co mamy
i będziemy to wałkować do usranej śmierci na każdej strzelance AMEN!

Wałkujemy to już od kilku lat, a jak widać w praktyce ludzie mają to coraz bardziej w dupie. Kiedyś jeszcze co poniektórzy się szczypali przed włażeniem do budynku z cholera wie czym (chociaż nie wszyscy i wcale nie nowe mordy odstawiały chore akcje, bo chociaż by na mojej pierwszej strzelance na homi dostałem serią po pysku z 4-5m od wydawało by się doświadczonego gracza z kilkuletnim stażem, że o strzelaniu na ślepo przez drzwi i okna u kolejnego takiego co się go po latach kule nie imały nawet nie wspomnę, ale to do kogo pije niech zostanie teraz między mną a tymi osobami) Czy przed strzelaniem na czarnucha, teraz już coraz więcej osób ma parcie na fraga i napierdziela gdzie popadnie nie patrząc na sytuację czy odległość byłe tylko w końcu kogoś ubić co by mama przy obiedzie pochwaliła jaki z niego dzielny żołnierz xD
Oczywiście komu by uwagi nie zwrócić zaraz się usłyszy, że przecież są maski na pysk, chusty na szyję, kaski na głowę i inne gówna.
Tak więc można by pomyśleć, że kiedyś niby było lepiej chociaż (celowo wspomniałem stare bzdury) wcale nie idealnie, ale aż takiej głupoty jak teraz to się tak często nie widziało. Bardzo możliwe, że dla tego iż wcześniej mniej ludzi miało tak mocne repliki. Więc skoro sytuacja się przez lata nie zmieniła i ciągłe wałkowanie tego samego nie przyniosło żadnego rezultatu miast zdawać się na ludzki rozsądek (bądź jego brak) należało by właśnie na te nieszczęsne repliki zwrócić uwagę. Kretyn pozostanie kretynem bez różnicy czy mu powtórzyć 50 czy 1000 razy to samo, ale ze słabszą repliką nie będzie stanowić zagrożenia, aż takiego jak obecnie xD

Oczywiście to tylko moje puste gadanie całkowicie subiektywne itd itp...
Nie mam nic przeciwko graczom którzy potrafią używać bez szkody dla innych chociaż by i RAM'a AR11, czy jak to się tam ustrojstwo wiatrówkopodobne nazywało, ale przeciw bezmyślności co poniektórych z idiotycznym parciem na fps'y.
Jeżeli ktoś poczuł się moją wypowiedzią urażony, to pewnie nie bez powodu ze swojej własnej strony co oznacza, że był to z mojej strony efekt jak najbardziej dla mnie satysfakcjonujący.

Ale mam wenę dzisiaj Very Happy

Reasumując: Zaczynam być powoli zwolennikiem limitów mocowych na imprezach ejirsoftowych. Uważam również, iż bez jakiejś formy kontroli zacznie to w końcu przypominać ogarnięty pożarem burdel, a nie tak jak kiedyś zabawę w podchody.
Już niewiele brakuje, ażeby zredukować aktywność co poniektórych graczy do bezmyślnego srania na wprost wiadrem kulek z czegoś co bardziej podchodzi pod wiatrówkę niż replikę asg. Pewnie, że każdy bawi się jak lubi tylko co w tym za niedługo będzie zabawnego? Liczenie fragów?

Pozdrawiam xD

Dlatego prawie w ogóle nie jeżdżę już na strzelanki.