Colt 1911 WE - magi

Dostałem w prezencie Colta 1911 WE. Mega radość zakłóciły magi. Jeden syfonuje, z drugiego schodzi po czasie gaz. Pewnie macie na to jakieś metody. Bardzo prosze o pomoc.

nie wiem jak tam w tym colcie ale w gaziakach STTI(beretta) zawsze winna była uszczelka od zaworka.Pasowały uszczelki z zapalniczek(śmieszne ale prawdziwe).Generalnie czasem warto zostawic trochę gazu w magu żeby uszczelka nie wysychała bo sie potem rozszczelnia

dziękuję za radę.. a gaz z silikonem? warte to cos?

Silikon można kupić w sprayu.Normalny Green Gas jest ok on już ma jakieś tam smarowne właściwości .Niech się wypowie ktoś kto na co dzień boryka sie z takimi problemami.Ja miałem 2 gaziaki i te uszczelki z zapalniczek dawały rady(nie wszystkie zapalniczki:P-wielkości uszczelek etc)Jeszcze ktoś kiedyś teflonem (taśma teflonowa dostępna w każdym markecie budowlanym ok 3 zł)zaworki uszczelniał ponoc też dawało rady

Najpierw napisz którędy gaz ucieka czy górnym zaworem czy dolnym, którym się gaz nabija.
Zawsze trzymaj trochę gazu w magu.
Nawet firmowe magi puszczają gaz jak zostawisz pusty magazynek na pół dnia.

Ogólnie ja robię tak:
- spróbuj po prostu dokręcić śrubę bo może się poluzowała i nie dociska uszczelki wewnąrz. Jak to nie zadziała to:
- wypuść delikatnie resztę gazu, rozbierz maga tak, żeby się dostac do "pojemnika" gazu
- zalej (nie oszczędzaj) sprejem sylikonowym (ok 15 zł dupna puszka sprej sylikonowy do uszczelek gumowych drzwi samochodowych w każdym dużym markecie np carrefour na dziale samochodowym)
- sprawdź uszczelki czy dobrze leżą, je też zalej
- skręć to i nabij powoli gazem sprawdzając czy ucieka (na początku może chilę uciekać, to wystrzel (już nie wypuszczaj gazu magazynkiem, tylko pistoletem) trochę i znowu nabij gazem

Mi magi w gaziaku TM też się rozszczelniły jak leżały bez gazu.
Sposobem jak wyżej zawsze łapały szczelność.
Działają mi już tak od 3? lat.

Gaz z sylikonem.. ot bardziej marketing,
a od czasu do czasu (czyli zawsze kiedy możesz) psiknij sylikonem
w dziubek dolnego zaworu tyćko, nabij troszkę gazu, znowu sylikonem i tak do nabicia maga (tak co by przez zawór dostał się sylikon bez potrzeby rozbierania maga). Tylko nie wciskaj zaworu ze spreja sylikonowego w zawór maga, po prostu psiknij na niego co by wleciało coś do "dziurki" Wink

.

Pistolet czyść zawsze po każdej strzelance i smaruj tym samym smarem sylikonowym.
Staraj się tylko nie zalewać gumki hu ani lufy.
Pistoletu nie trzeba dużo smarować, ot tam gdzie są uszczelki z maga i na prowadnice zamka itp co by gładko chodziło.

A no i te gumki z zapalniczek to dobry patent na dolny zawór jak Ci gaz ucieka podczas nabijania maga butlą "metal o metal".

Dbaj o pistoleta bo fajna klama Smile

Bardzo Wam dziękuję Panowie za porady. Jutro będę grzebał Smile